niedziela, 31 maja 2015

225. Milenkowe czytanie MASZA I NIEDŹWIEDŹ PIERWSZE SPOTKANIE

Jak tu Milenka miała nie polubić rozrabiającej Maszy, skoro sama rozrabiać uwielbia? 


Chciałabym dziś napisać Wam o książeczce pod tytułem Masza i Niedźwiedź Pierwsze Spotkanie. Ku ironii dla nas wcale nie było to pierwsze spotkanie z bohaterami. Jakiś czas temu Milenka dostała Wielką Księgę Bajek o przygodach Maszy i Niedźwiedzia. Mała, rezolutna dziewczynka i jej kudłaty przyjaciel szybko zdobyli sympatię mojej córeczki. Oczywistym więc było, że na tej jednej książce się nie skończy...

Masza jest małą, sprytną i dosyć niegrzeczną dziewczynką. Istny wulkan energii! Kiedy wychodzi na podwórko chowają się przed nią wszystkie żywe stworzenia. Maszy jednak nic a nic nie przeszkadza to w poszukiwaniu przygód i ... kłopotów. Pewnego dnia dziewczynka trafia do domu Niedźwiedzia i przewraca w nim wszystko do góry nogami. Czy tak może rozpocząć się piękna przyjaźń? 

Wspomniana książeczka jest idealnym sposobem na rozpoczęcie książkowej przygody z Maszą i Niedźwiedziem. Większość dzieci zna tę zabawną parę z kreskówek emitowanych na TVP ABC. Milenka telewizji nie ogląda (zalecenie logopedyczne), zatem nie miała wcześniej przyjemności zobaczyć Maszy i Niedźwiedzia. Jednak już od pierwszego spotkania z historyjkami i tej dwójce bardzo w nich zagustowała. Masza i Niedźwiedz Pierwsze spotkanie pozwala dziecku dowiedzieć się, jak została zapoczątkowana niezwykła przyjaźń pomiędzy niesforną dziewczynką a poczciwym Niedźwiedziem. 



Historia pierwszego spotkania Maszy i Niedźwiedzia została napisana prostym i przystępnym językiem, idealnym dla młodszych dzieci. Opowieść jest ciepła i sympatyczna, nie brakuje w niej również akcentów humorystycznych. Na jej przykładzie można wytłumaczyć dziecku, czym jest przyjaźń i jak się rodzi. Bajka jest treściwa, ale dosyć krótka, w sam raz dla maluchów, które nie lubią zbyt długo skupiać uwagi na jednej czynności (lub książce). 



Młodsze dzieci będą zachwycone kolorowymi, pełnymi życia ilustracjami. Na każdej stronie znajdujemy duże, wyraziste i wielobarwne ilustracje, zaczerpnięte z kreskówkowej wersji przygód Maszy i Niedźwiedzia. Pod obrazkami znajduje się tekst, wydrukowany dosyć dużą i wyraźną czcionką. Jeśli dziecko rozpoczęło swoją przygodę z czytaniem - ma możliwość samodzielnie poczytać o parze przyjaciół. Książeczka posiada twardą, solidną oprawę. Jest niewielka gabarytowo, więc bez najmniejszych kłopotów ląduje w dziecięcych łapkach

Masza i Niedźwiedź Spotkanie pierwsze jest ciepłą i pełną humoru opowieścią, która sprawdzi się przy rodzinnym czytaniu i będzie bawić bez względu na wiek. Zaryzykuję stwierdzenie że książeczka jest równie emocjonująca co pierwsze spotkanie Milenki i Maszy! 

Chciałam wykonać więcej zdjęć, ale główny recenzent zabrał mi książkę :)

Za możliwość śledzenia poczynań Maszy Milenka dziękuje: 






8 komentarzy:

  1. Jakie piękne obrazki, urzekły mnie dosłownie.

    OdpowiedzUsuń
  2. My uwielbiamy Maszę i Niedźwiedzia poznanych w telewizji. Ale przyznam, że już same piękne obrazki i możliwość sięgnięcia do tych dwóch wspaniałych postaci w każdej chwili, jest dla mnie wystarczającą zachętą do kupienia książki

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka dla najmłodszych jak widać ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja i mój synek uwielbiamy tą bajkę, więc i po książeczki chętnie sięgniemy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. to jeden z pewniaków dla dzieci :)

    OdpowiedzUsuń
  6. znamy masze z bajki na ABC i mam w zamiarze kupienia chłopakom kupić taką zabawną książeczkę

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam wielką księgę Maszy i jedną pojedynczą bajeczkę, fajne są. Tej chyba akurat nie mam, ale chyba oglądałam na yt.

    OdpowiedzUsuń
  8. czy ta literówka na ostatnim zdjęciu ("dziewczynak") to takie celowe ujęcie? Dużo takich literówek jest w książce?

    OdpowiedzUsuń