Śmierć, która dla jednych jest końcem wszystkiego, dla innych może stać się początkiem nowego życia. Jak w przypadku Michała, bohatera Dziewczyny z porcelany, który po tragicznej śmierci rodziców otoczy opieką młodszego braciszka, zakocha się i dowie, że miłość to wcale nie taka prosta sprawa...
Życie Michała płynie spokojnie i beztrosko. Studia, praca modela i zarazem fotografa, niezobowiązujący związek z jedną kobietą, przygodny seks z fotografowanymi modelkami... Całe to życie pryska jak bańka mydlana, kiedy rodzice chłopaka giną w wypadku samochodowym, a on musi otoczyć opieką kilkuletniego braciszka. Michał wraca do rodzinnego domu i usiłuje jakoś wszystko zorganizować. Nie jest łatwo, ale może liczyć na pomoc Zuzanny, sąsiadki i opiekunki małego Tomka. Zuzanna jest nauczycielką, rozwódką i bardzo tajemniczą kobietą. Między nią a Michałem nawiązuje się sympatia, pojawia się wzajemna fascynacja, aż w końcu kiełkuje uczucie. Szybko okazuje się jednak, że to nie wystarczy, by zbudować trwały i solidny związek, szczególnie że na przeszkodzie przyszłości staje czasem przeszłość...
Mówi się, że miłość nie zna wieku, ale czy rzeczywiście? Jak wiele w damsko-męskich relacjach zależy od ludzkiej dojrzałości i spojrzenia na pewne sprawy? Jak niewiele trzeba, by utracić czyjeś zaufanie i jak wiele potrafi zniszczyć zazdrość i duma? Odpowiedzi na te i inne życiowe pytania zostały ukryte na kartach powieści Agnieszki Olejnik. Dziewczyna z porcelany kusi subtelnym i delikatnym tytułem, zachwyca prostą a zarazem kobiecą okładką, ale kryje w sobie historię, którą można by określić jednym krótkim stwierdzeniem: samo życie!
Powieść Agnieszki Olejnik to plątanina skomplikowanych ludzkich scenariuszy, które układają się w zawiłe losy bohaterów i ich bliskich. Każdy scenariusz pociąga za sobą konsekwencje i decyzje, jakie wywrą wpływ na życie Michała i Zuzanny. Wydarzenia, które mogłyby stanowić tło barwnej i emocjonującej telenoweli, zostały wpisane w szarą prozę polskiego życia. Codzienne problemy, śmierć, choroba, zdrada. Czytelnik odkrywa je stopniowo, choć nietrudno domyślić się, co przyniesie ciąg dalszy opowieści. Nie to jest jednak najważniejsze. Na pierwszy plan wysuwają się relacje międzyludzkie, cała gama uczuć i emocji, nie zawsze pozytywnych. Sprawiają one, że powieść czyta się z zapartym tchem, pragnąc poznać pobudki i kolejne posunięcia bohaterów.
Dziewczyna z porcelany jest na swój sposób opowieścią o miłości, ale jest to miłość pozbawiona lukru, doprawiona goryczą i wymagającą. Czego wymaga? Dojrzałości. Mądrego spojrzenia na otaczający nas świat i to, co niesie los. Powieść Agnieszki Olejnik udowadnia, że z chwilą ukończenia osiemnastego roku życia wcale nie stajemy się dorośli. Dorosłość zdobywamy wraz z życiowym doświadczeniem i mądrością, a to jak szybko nam się to uda, w dużym stopniu zależy od nas samych.
Napisana prostym i przystępnym językiem książka, która opowiada o miłości, ale ani odrobinę nie jest romansem. Historia opowiedziana męskim głosem, który momentami przybiera ton obrażonego, impulsywnego chłopczyka. Realna, prawdziwa, momentami bolesna, momentami zagmatwana, świetna i dla relaksu i dla refleksji.
Nie siedzę w takich klimatach - mówię o obyczajówkach. Podoba mi się tytuł książki i gdybym zaczytywała się w takich powieściach, na pewno nie przeszłabym obok ksiązki obojętnie. Chociaż to udowadnianie osiągnięcia dorosłości mnie kusi, zobaczymy, może kiedyś sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńMam oko na tą powieść, tym bardziej, że poprzednie książki Olejnik były naprawdę dobre :-)
OdpowiedzUsuńNie jestem w stanie przejść obok tej książki obojętnie ze względu na jej okładkę - jest przepiękna. Treść również mnie ciekawi i już nie mogę się doczekać lektury. :)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tej powieści :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawa i mądra powieść!
OdpowiedzUsuń