Wyklęci z ludzkiej pamięci na długie lata. I One, kobiety towarzyszące im na żołnierskim, partyzanckim szlaku. Znoszące niewygody i niebezpieczeństwa. Dziś Dziewczyny wyklęte doczekały się swojej historii, opowiedzianej piórem Szymona Nowaka.
Na temat żołnierzy wyklętych historia milczała długo, milczała lub kłamała. Od 2011 roku 1 marca jest obchodzony jako Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, tegoroczny dzień Wydawnictwo Fronda uświetniło premierą książki Dziewczyny Wyklęte autorstwa historyka, Szymona Nowaka. O kobietach i dziewczętach walczących w podziemiu antykomunistycznym do tej pory mówiło się bardzo mało, nawet kiedy wspominało się na temat Żołnierzy Wyklętych, te dzielne choć na swój sposób delikatne istoty, ginęły gdzieś w cieniu. Książka Szymona Nowaka przywodzi ich losy - w większości przypadków bardzo dramatyczne i mocno poruszające - równocześnie odsłaniając kobiece oblicze partyzantki.
Idąc główną aleją parafialnego cmentarza w Zebrzydowicach, po lewej mija się kaplicę, na której ścianie zawieszono kamienną tablicę z napisem: "s. Zakonu "Szarytek" Izabeli, żarliwej patriotce, mieszkańcy Zebrzydowic, koledzy 12 pp. AK". Tablicę tę przywieszono 25 lat temu, nie raz przy niej przystawałam i zapalałam znicze z okazji 1 listopada, ale nigdy nie przyszło mi na myśl, by zgłębić historię życia kobiety, której ją poświęcono. Siostra Izabela jest jedną z bohaterek książki Szymona Nowaka, dziewczyną - jak dziwnie może to brzmieć - wyklętą. 1949 roku została skazana na karę śmierci, następnie zamienioną na dożywotnie więzienie. Objęta amnestią, a w późniejszym czasie zwolniona ze względu na zły stan zdrowia, opuściła więzienie w roku 1956. W wyniku wyniszczenia zdrowia na skutek tortur i koszmarnych warunków więziennych siostra Izabela zmarła w 1957 roku. Została pochowana na cmentarzu Rakowickim, wmurowana na zebrzydowskim cmentarzu tablica przypomina jednak, że właśnie na terenie tej miejscowości siostra Izabela prowadziła swoją patriotyczną działalność.
źródło szarytki.pl |
Dramatyczna historia siostry Izabeli jest tylko jedną z 16 emocjonujących opowieści przytoczonych i opracowanych przez Szymona Nowaka. W książce znajdziemy historie mniej i bardziej znanych kobiet powiązanych z antykomunistycznym podziemiem. Bolesne i przerażające losy młodziutkiej "Inki", "Marcysi" czy Janiny Żubryd, która została rozstrzelana w ósmym miesiącu ciąży to tylko część długo pomijanej i wstydliwej historii naszego kraju. Autor książki każdą historię przedstawia szeroko i skrupulatnie, nie pomijając młodego życia swoich bohaterek ani pobudek, które skłoniły je do związania się z podziemiem. Barwnie a zarazem rzeczowo przedstawia codzienność życia w obozowiskach, ukrywania się po domach życzliwych ludzi, by zmierzać do momentu aresztowania, przesłuchań, tortur, więzienia, a w niektórych przypadkach późniejszych losów wyklętych kobiet i ich rodzin... Ożywiając swoje bohaterki na kartach książki, autor pokazał nieco inną stronę walki podziemnej, ponieważ w większości przypadków dziewczyny wyklęte nie posługiwały się bronią, ale apteczką, zwitkiem bandaży, wspierały partyzantów pracami gospodarskimi, przenosiły meldunki i wykonywały wiele innych pożytecznych czynności. Być może nie zawsze walczyły dosłownie, ale życie, jakie wiodły wymagało ogromnej odwagi, determinacji i wiary w ojczyznę i przywódców.
Losy Dziewczyn wyklętych zostały przedstawione w wersji zbeletryzowanej, dzięki czemu całość czyta się bardzo dobrze, wręcz powiedziawszy lekko. Jednak nawet ta lżejsza forma nie potrafi zakryć okrucieństw i dramatów, jakie stały się udziałem tych kobiet. Liczne fotografie ze zbiorów prywatnych czy skany dokumentów związanych z prowadzonymi względem nich dochodzeń skutecznie przypominają czytelnikowi, że nie ma do czynienia z fikcyjnymi bohaterkami powieści, ale z osobami, które kiedyś naprawdę żyły, wierzyły w wolną Polskę i do wolnej Polski dążyły, poświęcając rodzinę, wygodę, bezpieczeństwo, a w licznych wypadkach również i życie. Pozycja ta będzie obowiązkowym punktem dla osób, które są zainteresowane powojenną historią Polski i tematem żołnierzy wyklętych.
Prawdopodobnie ta książka by mi się spodobała ;)
OdpowiedzUsuńJuż od jakiegoś czasu mam na uwadze tę książkę, lubię taką literaturę... Tylko tego czasu brak na te wszystkie książki, które chciałby się przeczytać... Ale z pewnością w przyszłości przeczytam... :)
OdpowiedzUsuńKsiążka zbiera pozytywne recenzje, więc może i ja się kiedyś na nią skuszę.
OdpowiedzUsuńMam apetyt na tę książkę
OdpowiedzUsuńSkoro tyle dobrego o niej wszędzie - któregoś dnia sięgnę.
OdpowiedzUsuńTo książka, która koniecznie chcę przeczytać, dla mnie lektura obowiązkowa.
OdpowiedzUsuńTeż chętnie przeczytam jak wpadnie mi w łapki ta książka :)
OdpowiedzUsuńPs.Zostałaś nominowana do Liebster Award u mnie http://cichyszeleststron.blogspot.it/ jeśli masz ochotę rzecz jasna- nic na siłę :)
Chętnie przeczytam tę książkę.
OdpowiedzUsuńTak w ogóle to pozdrawiam, dodam ten blog do obserwowanych.
http://literackie-zamieszanie.blogspot.com/