wtorek, 10 marca 2015

204. Sarah Jio DOM NA JEZIORZE

Niezwykła sceneria domu na barce, pogodzenie się ze śmiercią bliskich i pełna dramatyzmu tajemnica sprzed lat. To wszystko w najnowszej powieści Sarah Jio.

Życie Ady naznaczone jest żałobą, w dramatycznych okolicznościach kobieta utraciła równocześnie męża i ukochaną córeczkę. Choć zawodowo odnosi znaczące sukcesy, nie potrafi pozbierać swojego życia w jeden kawałek. Pewnego dnia podejmuje decyzję i opuszcza Nowy Jork, by zamieszkać w wynajętej barce na jeziorze w Seattle. W swoim nowym domu Ada znajduje starą skrzynię należącą do kobiety, która mieszkała na barce pół wieku wcześniej i pewnego wieczoru zniknęła w tajemniczych okolicznościach. Wraz z pomocą przystojnego sąsiada Ada usiłuje rozwiązać zagadkę i dowiedzieć się, dlaczego nikt z mieszkańców pirsu nie chce mówić o Penny Wentworth. Równocześnie kobieta stara się zmierzyć ze swoją żałobą i przygotować na nadejście nowego uczucia. 

Według informacji z okładki Sarah Jio zalicza się do grona najpoczytniejszych amerykańskich powieściopisarek. Osobiście nie miałam przyjemności poznać twórczości tej autorki, jednak z łatwością potrafię sobie wyobrazić, co urzeka czytelniczki w jej powieściach. Muszę przyznać, że ja również dałam się porwać niezwykłemu klimatowi Domu na jeziorze i poczułam, jakbym uczestniczyła w tej historii od początku do końca. 

Akcja powieści prowadzona jest na różnych płaszczyznach czasowych, na których czytelnik ma okazję poznać dwie główne bohaterki tej historii: Adę i Penny. Kobiety różni dosłownie wszystko: sytuacja rodzinna, status zawodowy, dzieli je pięćdziesiąt lat, ale obydwu przyszło zamieszkać w tym samym rozkołysanym domu na wodzie. Zagłębiając się w lekturę, mamy możliwość poznać ich losy. Uzupełnieniem są chwile, w których Ada wraca wspomnieniami do szczęśliwych chwil spędzonych z bliskimi i trudnego momentu, gdy ich utraciła. Pomimo, że w książce co rusz zmienia się czas akcji i punkt widzenia, wszystko jest czytelne i śledzenie wątków nie nastręcza problemów. Dom na jeziorze czyta się bardzo lekko i szybko, co pozostaje zasługą przyjemnego, ładnego pióra autorki. Jest to typowa powieść, przy której można się zrelaksować po ciężkim dniu, a równocześnie głęboko wzruszyć. 

Powieść zapewnia wiele emocji, tajemnic i niespodzianek, jakie kryje historia dwóch bohaterek. Zaryzykuję stwierdzenie, że ich losy doskonale się uzupełniają i dzięki nim powieść nabiera głębszego charakteru. Gdyby nie tajemnicze zniknięcie Penny, które pozostaje zagadką do ostatnich stron, książka mogłaby stać się nieco rzewnym romansem o tym, jak Ona usiłuje rozpocząć nowe życie i poznaje Jego. Dzięki zabiegom retrospekcji i tajemnicy sprzed lat autorce udało się jednak osiągnąć przyjemny i ciekawy efekt. Warto wspomnieć również o tym, że aby lepiej przygotować się do napisania tej historii autorka wynajęła dom na barce i dłuższy czas w nim mieszkała wraz ze swoją rodziną. Być może dlatego książka przeniknęła takim niezwykłym klimatem? 





10 komentarzy:

  1. Ależ Ci zazdroszczę tej książki. Muszę, muszę ją mieć, gdyż kocham prozę Sarah Jio!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też bardzo polubiłam, jeden minus - trochę krótko :)

      Usuń
  2. Kocham wszystkie książki Sary Jio i poluję na "Dom na jeziorze" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A no proszę, czyli nie muszę zachęcać :) A co mi polecisz z wcześniejszych?

      Usuń
  3. O nie czytałam,chyba sięgnę po tę autorkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam :) Warto dać jej szansę. Nie wiem, czy dobrze określę, ale to taka książka z kobiecą duszą :)

      Usuń
  4. Czy Ty wiesz, że w akcje desperacji próbowałam wbić się na tego bloga z mojej biblioteki, bo za Chiny Ludowe nie mogłam przypomnieć sobie tytułu książki, którą polecałaś w poprzednim poście?:D
    Niestety, draństwo miało blokadę ( blogadę ) i musiałam spasować...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No,co Ty :P Bojkotują blogi książkowe :D Ładnie :P

      Usuń
    2. Jak widać mają blokadę nie tylko na porno:D
      Ale panie powiedziały, że to zgłoszą do usunięcia ( taką ścisła blokadę w sensie:)).

      Usuń
  5. Książkę mam w najbliższych planach, a znając Sarah Jio zapowiada się rewelacyjna lektura :)

    OdpowiedzUsuń