wtorek, 25 lutego 2014

Wychwalajka czyli stosik - luty

Luty był całkiem łaskawy, jeśli chodzi o nowe pozycje w mojej biblioteczce :)
Aż przyjemnie się nimi pochwalić :)


1) Nieczynne do odwołania - sympatyczna i ciepła opowieść o młodym weterynarzu Wojtku, jego rodzinie i bliskich. Także czworonożnych :) Zakupiłam ją sobie, aby przygotować się do lektury kolejnej części czyli Hiszpańskiego kota :) Było warto :)

2) Wspomniany Hiszpański Kot od Wydawnictwa Szara Godzina. Dalsze losy Wojtka, jego perypetie w gabinecie weterynaryjnym i na ... pielgrzymkowym szlaku w Hiszpanii. Barwne, ciekawe, już kończę. I zacieram łapki, bo podobno autorzy pracują nad trzecią częścią. 

3) Żar Nocy Sylvii Day od Business & Culture oraz Wydawnictwa Akurat. Jestem bardzo ciekawa tej książki, tak naprawdę nigdy nie czytałam erotyku od deski do deski (Graya nie zdzierżyłam) a ten wydaje się był ładnie napisany. Zobaczymy, czy mnie rozgrzeje do czerwoności i sprawi, że napadnę męża z kajdankami ^^

4) W imię miłości Katarzyny Michalak - powieść wygrana w konkursie na na fanpejdżu autorki. Po rozczarowaniu Ogrodem Kamili jestem bardzo ciekawa tej książki i chyba nie dam jej długo czekać na stosiku. I pomyśleć, że aby ją zdobyć, musiałam wyznać jakim torturom poddaje mnie córka...

5) Kota lubi szanuje - od Wydawnictwa Replika. Recenzję przedpremierową już mieliście okazję przeczytać. Zabawna, lekka i przyjemna. Na mgliste popołudnie, do herbatki - jak znalazł. Ja już czytałam, więc ucieszę nią przyjaciółkę :)

6) W matni - Stefanii  Jagielnickiej Kamienieckiej - egzemplarz z wymiany na LC. Wydaje mi się, że będzie to trudna książka, ale również bardzo życiowa. Jestem jej bardzo ciekawa. 

7) Wyznania Uległej - także pochodzą z wymiany. Kolejny erotyk, który dla odmiany od razu mnie rozśmieszył - a zerknęłam tylko troszeczkę, naprawdę...  Cóż, liczę na dobrą zabawę :))

Widzicie coś dla siebie?

6 komentarzy:

  1. Ładnie, ładnie, choć nic z tego stosiku nie znam ;-) Ciekaw jestem recenzji, opisujesz je zachęcająco :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Same cudowności. Widzę, że literatura kobieca przoduje- uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A muszę się z Panią zgodzić, "Ogród Kamili" również mnie nieco zawiódł. Za to książek o weterynarzu zazdroszczę:) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zazdroszczę - też chętnie otrzymałabym taki stosik :)

    OdpowiedzUsuń
  5. W imię miłości czytałam i bardzo mi się podobało, a Kota lubi szanuje mam w planach:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mogę tylko ustawić metrowy stosik z literatury dziecięcej i jedną dla dorosłych :/

    OdpowiedzUsuń