piątek, 9 sierpnia 2013

40. Hjorth Rosenfeld CIEMNE SEKRETY

Kolejne spotkanie z Czarną Serią i dobrym skandynawskim kryminałem.
Książka została napisana przez szwedzki duet: Michaela Hjortha, scenarzystę i producenta, oraz Hansa Rosenfeldta, dziennikarza i pracownika szwedzkiej SVT. Wspólnymi siłami panowie stworzyli książkę uznaną za najlepszy skandynawski kryminał 2010 roku.

Akcja powieści rozpoczyna się od telefonu zaniepokojonej matki, która zgłasza na policji, że jej nastoletni syn nie wrócił do domu. W wyniku błędu funkcjonariuszy poszukiwania chłopca rozpoczynają się z opóźnieniem. Wkrótce w leśnym bajorku zostaje znalezione jego okaleczone ciało. Sprawa wydaje się być na tyle poważna, że zostaje wezwana Krajowa Policja Kryminalna. Wszystkie ślady wydają się powadzić do elitarnego liceum, gdzie uczył się zamordowany chłopak...

Tymczasem w miasteczku pojawia się policyjny psycholog, Sebastian Bergman. Borykający się z bolesnymi wspomnieniami mężczyzna robi wszystko, by jak najszybciej sprzedać odziedziczony właśnie dom i wyjechać. Niespodziewanie odkrywa, że prawdopodobnie ma dziecko. Aby je odnaleźć postanawia włączyć się do śledztwa w sprawie zamordowanego Rogera i ... dostać dostęp do policyjnej bazy danych.
Jak się okazuje śledztwo wciąga także jego...

Jak doczytałam, Sebastian ma być głównym bohaterem, łączącym dzieła duetu Hjorth Rosenfeld. Moje odczucia co do niego nie są jednoznaczne. Pewnie jest dobry w tym co robi, niemniej już dawno żaden bohater tak mnie nie irytował. Na szczęście powieść Ciemne Sekrety nie skupia się wokół tej jednej postaci - lecz krąży wokół wielu bohaterów. Jest to nie tylko znakomicie napisany kryminał, ale także książka pełna różnorakich ludzkich emocji. Obok makabrycznej zbrodni znajdziemy codzienne życie prowadzących śledztwo policjantów, ich radości, smutki, lęki i dramaty, a także wzajemne relacje i stosunki. Znakomicie nakreślony klimat szwedzkiego miasteczka, jakie znamy z innych powieści tej serii.
Fabuła jest wciągająca, napięcie trzyma do ostatniej niemal linijki.
Z całą pewnością jest to jedna z lepszych książek tego gatunku...

Moja ocena 9/10

lubimyczytac.pl



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz