środa, 15 lipca 2015

237. Kathryn Taylor POWRÓT DO DARINGHAM HALL - recenzja przedpremierowa

Ostatnie dni spędziłam nad polskim morzem. Wakacje obfitowały w słońce, wiatr, piękne widoki i ... oczywiście literaturę. Moje wakacyjne lektury były niezwykle urozmaicone. Nie zabrakło literatury faktu, powieści z dużą dawką humoru, a także romansu i erotyki...

Ben Sterling wyrusza do Daringham Hall, aby wyrównać rachunki z rodziną Camdemów. To właśnie z tego zamożnego, arystokratycznego rodu wywodzi się jego ojciec, człowiek, który skrzywdził matkę Bena, a jego samego się wyrzekł. W drodze do Daringham Hall niespodziewanie Ben ulega wypadkowi, w wyniku którego traci pamięć. Opiekę nad mężczyzną roztacza Kate, miejscowa weterynarz oraz serdeczna przyjaciółka Camdemów. Do głosu dochodzi namiętność. Tymczasem Ben odzyskuje pamięć i powraca do pierwotnego planu. Czy zemsta stanie na drodze rodzącego się uczucia?

Z prozą Kathryn Taylor polscy czytelnicy mieli sposobność zapoznać się dzięki serii Harlequin oraz powieści Barwy miłości, która na polskim rynku ukazała się wiosną tego roku. Powrót do Daringham Hall otwiera nową trylogię, stanowiącą połączenie powieści obyczajowej i romansu z subtelną nutą erotyki.

Fabuła powieści w znacznym stopniu opiera się na relacjach zachodzących pomiędzy głównymi bohaterami: Kate i Benem, zatem Powrót do Daringham Hall z pewnością usatysfakcjonuje miłośniczki romansów i powieści z pieprzykiem. Erotyka zawarta w powieści Kathryn Taylor jest niezwykle subtelna i wyważona, stanowi doskonałe uzupełnienie romantycznych wątków i nie dominuje książki. Z moim uznaniem spotkał się fakt, że autorka nie podgrzewa atmosfery wulgaryzmami czy dosadnymi opisami, w tej powieści erotyka jest naprawdę ładnie i elegancko podana. 

Kolejnym istotnym wątkiem powieści okazuje się pojawienie się Bena w domu rodziny Camdemów i jego roszczenia związane z Daringham Hall. Ta część powieści w znacznym stopniu odsłania obraz skomplikowanych relacji rodzinnych, w których jest miejsce na miłość, przywiązanie, nienawiść, obojętność, zdrady i kłamstwa. Czytelnik szybko zauważa również, że za historią Bena kryje się jakaś tajemnica z przeszłości, jednak Kathryn Taylor nie zdradza nam wszystkich swoich sekretów w pierwszej części. 

Powrót do Daringham Hall jest typową powieścią, po jakie sięgamy dla relaksu. Lekką, przyjemną, nieco emocjonującą, pozbawioną długich opisów. Można uznać ją za przewidywalną, jednak w przypadku romansów ciężko to uznać za wadę. Wszak większość czytelniczek gustujących w tego typu literaturze z lekkim drżeniem serca oczekuje szczęśliwego zakończenia. Kathryn Taylor swoje czytelniczki pozostawia z lekkim uczuciem niedosytu i to bynajmniej nie z powodu niedoskonałości książki, po prostu nie odsłania wszystkich tajemnic, nie kończy wszystkich rozpoczętych wątków. Z pewnością ten zabieg sprawi, że fani autorki z radością sięgną po kolejną część trylogii, by zapoznać się z dalszymi losami Kate, Bena i rodziny Camdemów. Czy Powrót do Daringham Hall spełnia moje oczekiwania? I tak i nie. Spełnia, ponieważ dokładnie na taką książkę liczyłam i dobrze się przy niej bawiłam. Nie spełnia, gdyż nie pogniewałabym się za odrobinę głębi, zabiegi retrospekcji pozwalające poznać tę historię z perspektywy rodziców Bena i rodziny Camdemów czy za nieco więcej klimatu angielskiej rezydencji. Niemniej autorka poprowadziła swoją historię, tak jak poprowadziła i wyszło jej to udanie, zatem polecam - szczególnie amatorkom romansu i powieści obyczajowych z wątkiem romantycznym.

Pod poniższym linkiem znajdziecie fragment powieści oraz opcję dużej zniżki na jej zakup w dniu premiery :)

http://bit.ly/PowrotDoDaringamHall


WYDAWNICTWO OTWARTE
LICZBA STRON: 360
PREMIERA 29 LIPCA 2015
ISBN: 978-83-7515-348-4

Za egzemplarz dziękuję: 













17 komentarzy:

  1. Nie, zupełnie nie mam ochoty na taką książkę, to zwyczajnie nie moje klimaty :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka jak najbardziej dla mnie i nie wiedzieć czemu nie zwróciłam na nią uwagi podczas oglądania zapowiedzi :)
    Moje-ukochane-czytadelka

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakoś nie przemawia do mnie ta fabuła ;)

    Spojrzenie EM

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mi się podobała ta pierwsza część. Jutro moja recenzja!

    OdpowiedzUsuń
  5. Już druga pozytywna recenzja na temat tej książki, chyba będę musiała się skusić..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, jeśli lubisz książki tego gatunku - jak najbardziej :)

      Usuń
  6. Książkę czytałam i szalenie mi się spodobała. Teraz czekam z niecierpliwością na drugi tom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdaje się, że wiele osób pozytywnie ją ocenia ;)

      Usuń
  7. Lato, słońce-lekka lektura:)

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja chętnie bym przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Paulina czytała ,,Barwy miłości" tej pisarki, ale ta publikacja nie bardzo ją interesuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, czy dobrze kojarzę ale chyba BM były bardziej erotyczne :)

      Usuń