poniedziałek, 16 lutego 2015

198. Karol Lewandowski BUSEM PRZEZ ŚWIAT wyprawa pierwsza

Czy zdezelowanym busem można zajechać dalej niż pod najbliższy sklep spożywczy? Okazuje się, że jak najbardziej. 

Pięciu młodych mężczyzn decyduje się na wyprawę życia. Kupują starego, zdezelowanego busa, który wymaga kapitalnego remontu i planują zjechać nim Europę, by dotrzeć na Gibraltar, a może nawet o parę kroków dalej. Nieprawdopodobne przedsięwzięcie, które już na starcie w wielu osobach wzbudzało uśmieszki politowania, przemieniło się w doskonałą przygodę, która pozwoliła chłopakom sprawdzić się w roli zgranej ekipy i zapoczątkowała cały cykl podróżniczy. Busem przez świat: wyprawa pierwsza jest zapisem tej niezwykłej wyprawy. 

Z pewnością pozycja ta nie jest klasyczną książką podróżniczą, w której moglibyście poczytać szczegółowe opisy mijanych zabytków. Ekipa z kolorowego busa skupiła się przede wszystkim na opisaniu swojej przygody, jaką niewątpliwie okazała się wyprawa na Gibraltar. Busem przez świat zawiera szczegółowy opis perypetii, jakie spotykały chłopaków podczas organizacji wyprawy, jak również w jej trakcie. Dokładnie i od podstaw przedstawia również samą ideę podróży zabawnym busikiem, która początkowo miała być przyjacielskim wyjazdem i próbą zmierzenia się ze swoimi możliwościami, a w efekcie stała się akcją znaną w całym kraju. 

Narratorem opowieści jest Karol Lewandowski, pomysłodawca i jeden z uczestników wyprawy, a opowieść chłopaków z busa została zredagowana przez Łukasza Orbitowskiego. Całość jest napisana wyjątkowo lekko i zabawnie. W trakcie lektury ma się uczucie, że wcale nie czyta się książki podróżniczej, ale powieść przygodową, której bohaterowie odbywają europejską podróż niezwykłym wehikułem. I trzeba przyznać, że ta opowieść jest niezwykła, bo chłopakom co rusz przydarza się jakaś przygoda a ich podróży w żadnym razie nie można nazwać nudną. Prawdziwa wyprawa, w czasie której co chwila coś się dzieje. A to bus odmówi posłuszeństwa, a to ich okradną... 

Całość uzupełniona jest licznymi kolorowymi fotografiami i mapką z zaznaczoną trasą przejazdu. Zdjęcia nie są rozsypane po całej książce, ale mają postać kolorowej wkładki mniej więcej pośrodku pozycji. Kiedy patrzy się na niektóre fotografie, naprawdę można ekipie Busem przez świat pozazdrościć odwagi, fantazji i przeżyć. Książka ta jest bardzo ciekawa i sympatyczna. Uczestnicy wyprawy bez koloryzowania opisali trudy i radości wyjazdu, przyjacielskie niesnaski i radosne imprezy. Busem przez świat rzuca zupełnie inne światło na ideę podróżowania: okazuje się bowiem, że za całkiem niewielkie pieniądze można zobaczyć kawał świata. Polecam!






3 komentarze:

  1. To na pewno niecodzienna lektura. Postaram się z nią zapoznać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytam książek podróżniczych, ale ta wydaje się naprawdę ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niedługo ekipa z busa będzie na targach turystycznych we Wrocku, chętnie wysłucham ich prelekcji i kupię książkę, skoro ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń