wtorek, 25 czerwca 2013

25. Francoise Bourdin DZIEDZICTWO ARIANY

Sięgając po tę książkę, uświadomiłam sobie jak niewiele francuskich książek wpadło w moje ręce! Oczywiście zaczytywałam się Grangem - jest jednym z moich ulubionych pisarzy, czytałam większość powieści o Markizie Angelice, ale poza tym moja francuska biblioteczka jest pusta! Po przeczytaniu Dziedzictwa Ariany wiem, że sięgnę po kolejne powieści jej autorki i moja półeczka zacznie się zapełniać.

Tytułowa Ariana to ekscentryczna stara dama, która wiele lat wcześniej obiecała sobie, że za każdą cenę odzyska rodową siedzibę, którą jej ojciec stracił w wyniku bankructwa. Aby osiągnąć swój cel szła przysłowiową drogą po trupach, zawierając trzy bogate małżeństwa. Jej determinacja sprawiła, że przez większość rodziny została uznana za starą wariatkę. Przez wszystkich, ale nie przez bratanicę Annę. Anna jako jedyna darzyła ciotkę szacunkiem i sympatią i z przyjemnością odwiedzała jej piękny choć zrujnowany dom w wśród sosnowych lasów, nic więc dziwnego że to ulubionej bratanicy starsza pani zapisała w testamencie cały majątek. Anna początkowo nie wie, co zrobić z takim podarunkiem od losu, jednak im częściej bywa w odziedziczonym budynku, tym mocniej kocha te mury i czuje że znalazła swoje miejsce na ziemi. Niestety, jej zachwytu nie podziela reszta rodziny z mężem na czele. Czy to z zazdrości, czy z innych powodów, wszyscy żądają od Anny by pozbyła się spadku...

Pięknie napisana książka o odnajdywaniu swojego miejsca na ziemi. Anna wiodła spokojne życie przy boku męża. W chwili gdy odziedziczyła wielki dom ciotki, a mąż kategorycznie kazał się go pozbyć, zrozumiała że zawsze robiła tylko to, na co on miał ochotę. Że zawsze przyjmowali jego wersję. Tym razem postanowiła się sprzeciwić i pokazać że także ma swoje zdanie, że nie jest kukiełką. Nie z przekory czy chęci udowodnienia czegoś mężowi, ale dlatego że dom w lesie jawił się jej jako wielka przygoda a ona chciała choć spróbować ją przeżyć. Niestety sytuacja ze spadkiem pokazała Annie rysę na idealnym z pozoru związku, gdyż żadne z małżonków nie potrafiło wykazać choć skrawka dobrej woli...

Książka nacechowana jest emocjami i uczuciami. Spełnione marzenia, zazdrość, zaborczość, nienawiść, miłość, namiętność, chęć posiadania dziecka - to wszystko znajdziemy na kartach tej powieści. Poza tym poczujemy niezwykły klimat, zapach oceanu, plaży i sosnowych drzew, starych mebli w zapuszczonym domu, wiatru i słońca, zupełnie jakby autorka posypała kartki piaskiem zanim oddała rękopis wydawcy.
Niezwykły klimat potęguje tajemniczy pamiętnik Ariany, który poznajemy wraz z Anną... historia w nim zawarta sama w sobie byłaby doskonałą książką.

Jesienią wydana zostanie książka opisująca dalsze losy bohaterów.
Jestem jej bardzo ciekawa i czekam niecierpliwie.
Moja ocena 9/10

empik.com

6 komentarzy:

  1. będzie czekac w kolejce do czytania:D

    OdpowiedzUsuń
  2. ja ostatnio nic nie czytam, bo nie mam czasu :( i teskno mi za ksiazkami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też czytam teraz powiastkę z Paryżem w tle, ale jakoś ciężko mi idzie....A po tą może sięgnę.Na razie wędruje na listę - może?- jak dorwę ją w swoje łapki i powącham pomacam okładkę - zadecyduję:)

    OdpowiedzUsuń
  4. poszukam w bibliotece, bo ja najczesciej tam zaglądam....uwielbiam to mijesce i zapach książek z biblioteki....;*

    OdpowiedzUsuń
  5. No, zaciekawiłaś mnie... Muszę się za nią rozejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń