środa, 8 lutego 2017

239. Jane Harper SUSZA

Agent federalny Aaron Falk po latach przyjeżdża do miasteczka, w którym się urodził, aby uczestniczyć w pogrzebie przyjaciela z dzieciństwa i jego najbliższych. Przed dwudziestu laty opuścił to miejsce ścigany nieprzychylnymi spojrzeniami miejscowych, podejrzewany o zamordowanie swojej przyjaciółki. Tylko alibi udzielone przez Luke'a zapobiegło formalnemu oskarżeniu Falka. Dzisiaj to Luke jest posądzony o odebranie życia żonie, synkowi i samemu sobie. Pierwotnie oporny Falk decyduje, że zbada tę sprawę na własną rękę i odkryje prawdę. Przekona się, że największe tajemnice skrywają małe miasteczka.

Susza Jane Harper jest jedną z tych powieści, w których tajemnice towarzyszą czytelnikowi na każdym etapie lektury. Główny bohater zmaga się z nimi od dwudziestu lat. Właśnie wtedy został oskarżony o morderstwo swojej przyjaciółki. Zagadka jej śmierci nigdy nie została wyjaśniona. Aaron także skrywa swoje tajemnice, ponieważ dobrze wie, że jego alibi podane w tamtym momencie było wymysłem dwóch przestraszonych nastolatków. Teraz musi rozwiązać zagadkę związaną ze śmiercią przyjaciela i jego bliskich. Czy rzeczywiście był to samobójczy akt desperacji powodowany wyniszczającą suszą? A może morderca chciał, by tak uznano?

W powieści teraźniejszość przeplata się z przeszłością, liczne retrospekcje stopniowo ukazują, co naprawdę wydarzyło się przed dwudziestu laty, jakie emocje towarzyszyły bohaterom tamtych wydarzeń. Krok po kroku czytelnik odkrywa, co zaszło. Równocześnie Aaron wraz z miejscowym stróżem prawa usiłuje rozwiązać zagadkę śmierci przyjaciela.

Niekwestionowaną zaletą powieści Jane Harper jest jej klimat. Autorka świetnie oddała nastroje panujące w małym miasteczku, ogarniętym wyniszczającą suszą. Gęsta atmosfera, podsycona tragiczną śmiercią mieszkańców, zagadką zbrodni przed lat i nagłym powrotem człowieka, który stał się głównym podejrzanym o jej dokonanie, sprawia, że powieść czyta się z zapartym tchem. Już dawno nie czytałam tak dobrze skonstruowanej, realistycznej i klimatycznej historii kryminalnej, dlatego polecam Suszę Waszej uwadze.


3 komentarze:

  1. Po raz pierwszy widzę ten tytuł u Ciebie, po lekturze recenzji widzę, że książka posiada wszystko, co lubię :) Chętnie w wolnym czasie sięgnę po "Suszę" :) Pozdrawiam ciepło! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. OOO moje klimaty zdecydowanie :) :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeden z lepszych debiutów jakie ostatnio czytałam:) Bardzo ciekawa fabuła i mocno trzyma w napięciu.
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń