piątek, 2 listopada 2018

284. Milenkowe czytanie: Jan Ołdakowski MÓJ PAN WOŁA NA MNIE PIES

Książeczka Jana Ołdakowskiego stanowi część serii z kotylionem – limitowanej edycji Czytam sobie wydanej z okazji rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Edycja ta charakteryzuje się tym, że na jej kartach przedstawione są osoby, i te mniej i bardziej znane, dzięki którym nasz kraj odzyskał niepodległość.

Nowa pozycja z serii Czytam sobie trafiła w obecne zainteresowania Milenki w stu procentach. Dzisiaj wszystko, co w jakikolwiek sposób związane jest z psami, wzbudza w mojej córeczce gorące emocje i nie mniejszy entuzjazm. Ja sama podeszłam do lektury ze ściśniętym gardłem, już tak mam, że podobne historie silnie mnie wzruszają i czasem muszę przerywać ich czytanie. Tutaj czytałyśmy nie o byle kim, ale o samym psie Marszałka Piłsudskiego. O psie, który miał na imię Pies :) Dzięki historii Jana Ołdakowskiego oraz ilustracjom Doroty Łoskot Cichockiej miałyśmy okazję poznać jego niezwykłe przygody. Nie zabrakło wzruszeń i humoru, a sama książeczka to taka mała lekcja historii w przystępnej formie.

Ponieważ opowieść o psie Marszałka Piłsudskiego to trzeci poziom programu Czytam sobie, nie ma więc już głoskowania, sylabizowania, jest za to dłuższa treść. Ale czcionka jest wyraźna i duża, więc samodzielnie czytające dzieci z pewnością sobie poradzą. Na końcu zamieszczono słowniczek trudnych pojęć występujących w opowiastce, co pozwoli poszerzać zasób słownictwa. Nie brakuje także dyplomu, a naklejki z kotylionami i uroczym Psem z pewnością spodobają się najmłodszym i zachęcą do czytania.


3 komentarze: